Mam pytanie, czy warto Waszym zdaniem obejrzec dluzsze Dumplings niz to, ktore zaserwowal nam rezyser w ''Three Extremes''? Czy jest jakis nowy watek, czy moze dodanych kilka scen?
Co do dodanych scen to chyba logiczne, że film który trwa około 1,5 godziny. Ma sceny, których nie pokazano w filme gdzie czas trwania jest podobny a historie są w nim trzy. Czy te "dodatkowe" sceny maja jakiś wpływ na odbiór tego filmu. Niektóre z pewnością zważywszy na to, że film ten ma inne zakończenie w ''Three Extremes'', a inne w swojej samodzielnej wersji. Po obejżeniu "Pierogów" a następnie zabraniu się za ''Three Extremes'' spodziewałam się okrojonej wersji ale inne zakończenie było dla mnie zaskoczeniem.
Obejrzałem obie wersje. Owszem, zakończenie jest inne, ale dla mnie była to bardziej ciekawostka, niż jakiś znaczący punkt w tym filmie. Treść pozostaje mimo wszystko ta sama i najważniejsze elementy występują w obu formach "Pierożków". Jak dla mnie jeśli obejrzy się jedną wersję, czy 1,5 godzinną, czy też może tą z "Three Extremes" nie ma wielkiej, poza estetycznymi doznaniami, różnicy.
mam pytanie, bo chyba czegoś nie rozumiem...pełnometrażowe pierożki są po prostu rozszerzeniem tych z three extremes, czy to jest inny film, tzn widzę że obsada się różni, więc cóż, mam problem z ogarnięciem ^^'''
jak to, przecież w three extremes nie było tony'ego leunga i maggie cheung, a tutaj są wymienieni w obsadzie...
Po prostu są to dodatkowe postaci, które miały jakiś epizod w pełnometrażówce. Nie pamiętam teraz dokładnie wszystkich różnic pomiędzy krótką, a długą wersją, ale po prostu w pełnometrażówce jest trochę więcej postaci. Możliwe, że chodzi tu o sekretarke i męża. Albo o mieszkańców bloku, gdzie wyrabiano pierożki. W każdym razie, jest to mało istotny szczegół, który nie zmienia faktu, że Dumplings pełnometrażowe to tylko rozszerzenie z kilkoma innymi elementami i ździebko innym zakończeniem.
nie widziałem pełnometrażowej wersji, ale po obejrzeniu "three extremes: dumplings" już wiem, że mi się nawet nie będzie chciało...