Niby akcja od pierwszej minuty, pościgi, strzelaniny, końcówka filmu to czysta rozwalanka, ale całość wykonana w tandetny sposób rodem z B klasowych produkcji. I oczywiście czarny charakter, którego trzeba zabijać trzy razy aby w końcu padł:) Film się fajnie ogląda, ale Brandon ma lepsze filmy na koncie.