Mnie pierwsza część też nie przerażała. To chyba nie o to tu chodzi, żeby to był typowy horror. Vincent Perez dobrze zagrał, lubię ogólnie jego aktorstwo, a to, że ten film jest porażką to zdanie nielicznych, bo wg mnie po Kruku z Brandonem to najlepsza część i jest naprawdę dobra. Klimatu nie zrobili "na chama", jest oryginalny, choć nie tak dobry jak w pierwszej części. Może jednak nie mieli za cel utrzymania klimatu z poprzedniego Kruka, a zmienienie go? Wydaje mi się, że nie powinieneś komentować tego filmu, skoro porównujesz go do muminków. Nie dość, że to głupia krytyka, to jeszcze na dodatek nie potrafisz znaleźć argumentów, które naprawdę przemawiają przeciwko temu filmowi.

Ty no ja Cię proszę czy ja ten film porównuję do Muminków ?? Dla mnie Vincent Perez zagrał słabo choć też lubię jego aktorstwo i nie chodziło mi o to że miał to być horror mianowicie ten film moim zdaniem jest kontynuacją aby nabić kabone i tyle i to że jeśli chcieli zmienić klimat to ich największy błąd a tak szczerze mówiąc to wogólę nie powinno być kontynuacji bo pierwszej części nie ma szans przebić

Ten film nie jest tak zły jak opinia o nim. Wygląda tak jak wygląda przez producentów, którzy pocieli go i zmontowali wbrew wizji reżysera. Oprócz tego jego wadą jest to, że scenariusz za bardzo przypomina ten z pierwszej części a klimat nie jest tak dobry. Myślę jednak, że gdyby "Miasto Aniołów" było pierwszym z serii "Kruków" to odniosłoby sukces. Należy również pamiętać, że film ten powstał niejako na zastępstwo planowanej jeszcze w czasie kręcenia "Kruka" jego bezpośredniej kontynuacji (w serii komiksowej istnieje takowa).

ZAWSZE kiedy pierwsza część jakiejś serii jest bardzo dobra nie powinno się kręcić kontynuacji bo jest z góry skazana na przegraną ale kręcić dalej będą bo producenci żerują na sukcesie pierwszych części. Choćby nie wiem jaka ta druga była dobra pierwsza pozostanie tą kultową. Kruk 2 nie jest zły ale pierwszy postawił mu za wysoko poprzeczkę dlatego większość po nim psy wiesza.

Nie tylko główny bohater zawodzi, ale także czarny charakter (Judah) gość jest tak drewniany, że szkoda gadać. Ogólnie film bardzo słaby, bez klimatu, momentami wręcz żałosny. Jeśli ktoś nie oglądał tego filmu i zamierza go obejrzeć to szczerze odradzam. Już część III jest znacznie lepsza od tego dziadostwa.
3/10 za... hmm niezłą muzykę?